| Hekatomba: Rozdział I
| |
| Autor: INRE
RPG Maker: VXAce
Wersja: Demo
Gatunek: RPG
Język: Polski
Rozmiar: 32,9 MB
Ocena: 7/10
Informacje dodatkowe:
- Brak
|  | |
|
DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
Najnowsza produkcja INRE, autora takich tytułów jak Kruk lub Zakon Rubinowego Smoka. Połączenie typowego średniowiecznego świata i apokalipsy zombie.
Przedstawiam wam rozdział pierwszy Hekatomba.
Przygoda rozpoczyna się na gościńcu gdzie naszych bohaterów napadła, grupa ludzi, chcących ukraść im wóz z całym zaopatrzeniem.
Wcielamy się w Redgara, młodego handlarza który wraca w rodzinne strony, niestety z powodu niespodziewanego ataku ranny zostaje jego przyjaciel,
co zmusiło go by czym prędzej powrócić na farmę swojego ojca. Wszystko zaczyna się spokojnie do czasu kiedy ojciec
naszego bohatera zostaje zamordowany. Chwilę potem rozpętuje się prawdziwe piekło. Redgar wraz ze swoim bratem, matką,
młodszą siostrą i rannym przyjacielem zostają uwięzieni w rodzinnym domu, a po farnie zaczynają się pałętać zainfekowani farmerzy których
dotknęła zaraza - tytułowa Hekatomba. Nie pozostaje nam nic innego jak pomóc im wydostać się z farmy i wyruszyć na poszukiwanie pomocy.
I tak przyjdzie nam walczyć o przetrwanie. Bo jak się okazuje tylko nasz bohater potrafi walczyć.
Gra oferuje nam sporo atrakcji. Będziemy walczyć z zarażonymi ludźmi... lub jak wolicie zombiakami. W tym przypadku mamy tu do czynienia z ABSem,
czyli walką w czasie rzeczywistym. Jest ona zrobiona naprawdę schludnie. Najbardziej co mnie zaskoczyło to ilość krwi na ekranie zamiast paska zdrowia.
Oczywiście im więcej krwi tym bliżej jest Redgarowi do śmierci. Jest to naprawdę pomysłowe i praktyczne.
Bardzo spodobała mi się ta mechanika. Oczywiście jak to zwykle bywa musimy się czymś leczyć. Będziemy w czasie gry zbierać zioła,
gromadzić wodę, zbierać dużo przedmiotów by móc wycraftować sobie potrzebne itemy. Tak w grze uświadczymy system craftingu,
który jest naprawdę przemyślany. Po za tym jest sporo zmian wizualnych odnoście menu. Przy kominku i specjalnej beczce
(w przypadku walki na zewnątrz)
możemy zapisać grę, z kolei przy samym kominku możemy też tworzyć przedmioty i zakładać broń oraz pancerze na naszego bohatera.
Z takich mniejszych mechanik jakie zauważyłem... poruszanie się postaci w bardziej swobodny sposób, a nie tak jak jest to standardowo
w grach z RPG Makera. Nie potrafię tego logicznie wytłumaczyć, trzeba zagrać i zobaczyć o co mi chodzi ;). Oprócz tego poruszanie się postaci
w ośmiu kierunkach, mechanika klikania odpowiednich przycisków by wykonać konkretną czynność, nawalanie w przycisk lub naciśnięcie klawisza
''enter''
w odpowiednim momencie, prosta mechanika informacji dodawania i odejmowania przedmiotów z plecaka, uproszczony system dialogów i wiele więcej.
Trochę tych skryptów INRE wykorzystał, wypisałem tylko te które najbardziej rzuciły mi się w oczy. Warto też wspomnieć o mechanice towarzyszy,
która najprawdopodobniej jest zrobiona na zdarzeniach. Widać to po tym że, nasi towarzysze nachodzą na Redgara,
w taki sposób że przykładowo stoją oni na głowie naszego protagonisty. Nie jest to jakiś szczególny błąd, biorąc też pod uwagę że jest
to tak zrobione by nie blokowali nas podczas poruszania się. A to najważniejsze. Oprócz tego będziemy też poruszać się po zaprojektowanej mapie świata.
Szału nie ma, mimo to wato wiedzieć że tak owa istnieje w tej produkcji. Warto też wspomnieć o mechanice menu głównego,
bo ta robi naprawdę spore wrażenie. Po odpaleniu gry lądujemy w domku wcielając się w starca. Mam do wyboru rozpocząć grę,
wczytanie rozgrywki lub po prostu wyjście z gry. Zostało to zrobione w dość prosto, ale zarazem ciekawy sposób. Poważnie ciekawe rozwiązanie
na przedstawienie Menu Głównego w grze z RPG Makera.
Oprawa graficzna to standardowe RTP, wzbogacone o kilka graficznych usprawnień. Wygląda to dobrze i co najważniejsze nie gryzie się ze sobą.
Z kolei muzyka i efekty dźwiękowe są naprawdę dobrze dopasowane. Czuć klimat średniowiecznej apokalipsy zombie.
Mamy też możliwość dokonania wyboru, lecz czy ma on jakieś znaczenie. Nie wiem musiałbym zagrać jeszcze dwa razy by zobaczyć wszystkie wybory.
Gra zaraz po napisach zapisała grę, przez co sprytnie zablokowała mi możliwość wczytania ostatniego zapisu i sprawdzenie innych opcji.
Warto też wspomnieć, jak autor gry pisał. Gra ma zostać podzielona na 10 rozdziałów cytując ''których każdy przenosi nas w różne momenty
z życia bohatera oraz w różne zakątki świata''. No cóż jak na razie mamy tylko wersję demonstracyjną pierwszego rozdziału który zapowiada
się naprawdę nieźle. Demo wyszło w 2017, a do tego momentu nic się nie zmieniło. Osobiście nie lubię jak gra jest podzielona na akty lub rozdziały.
Bo często tego typu projekty nie doczekują się zakończenia historii. Mam nadzieję że w tym przypadku będzie inaczej
no bo naprawdę nieźle się zapowiada.
Podsumowując Hekatomba, to gra mająca olbrzymi potencjał jeżeli chodzi o opowiadanie historii. Pytanie tylko czy ta historia będzie dokończona.
Cóż to już zależy tylko i wyłącznie od autora. Trzymam kciuki na dokończeniem gry, a was zachęcam do zagrania. Ta produkcja zapewnia
prawie 3 godziny grania... jak by kto pytał... Gorąco Polecam :D
.png)
W grze uświadczymy wiele nawiązań do Religi Chrześcijańskiej. Na przykład przypowieść o Synu Marnotrawnym.
.png)
Mapa Świata gry. Po której będziemy się poruszać.
.png)
Im więcej krwi na ekranie, tym nasz bohater jest bardziej ranny. Prosta mechanika a bardzo skutecznie dodaje klimatu i stanowi ciekawą alternatywę od paska zdrowia.
.png)
Menu gry doczekało się wiele usprawnień. Np. okno ekwipunku.
Tekst: PInroz
email:
pinroz97@gmail.com
