Recenzja gry

 
 
 
Serce Mroku - Omnom
(Noruj)

data wydania: grudzień 2014
maker: VX
gatunek: przygodowa



DOWNLOAD

Grudzień to istne zbawienie dla polskich gier na scenie makera. Takiego wysypu długo nie widziałem. Serce Mroku to jedna z wielu gier, które ukazały się w tym miesiącu i zdecydowanie stanowi jasny punkt w tym zbiorze.

Fabuła gry opowiada o Tomaszu, który to wchodzi w posiadanie dokumentów na temat bunkra z czasów drugiej wojny światowej. Oczywiście żądny przygody i skarbów, jakie ów bunkier ma zawierać, wyrusza w podróż. Ciekawe? Całkiem interesujące, fakt. Historia to jednak tylko tło. Pierwsze skrzypce gra tu eksploracja, kolekcjonowanie przedmiotów i wykonywanie łamigłówek. Poza tym będziemy poznawać losy bunkra poprzez znajdowanie wyrwanych kartek z dziennika. Klasyka, co nie? Zgadza się, tylko boli fakt, że opowieści w tym jest jednak mało, bo autentycznie mnie zaciekawiła i wciągnęła.



Wcześniej wspomniane zagadki to świetna robota. Są wybornie logiczne, o idealnym poziomie trudności. Wymagają chwili pomyślenia, jasne. Właśnie to daje satysfakcje, kiedy otrzymujemy poprawne zakończenie. Tym bardziej jest to przyjemne, bo używanie przedmiotów jest estetyczne, łatwe i szybkie (menu zostało ograniczone do niezbędnych opcji). Spodobało mi się, jak musiałem wyłowić klucz ze zlewu. Właściwie dla zabawy użyłem liny. Moja postać skomentowała ten fakt, mówiąc, że lina jest zbyt gruba. To się nazywa dopracowanie, kiedy nawet złe przedmioty dostają własne formułki.

Oprawa audiowizualna jest w porządku. Być może las czy trawa – ogólnie pierwszy etap gry, był trochę zbyt jaskrawy, to reszta prezentuje się naprawdę ok. Zdecydowanie jest klimat. Gra oscyluje w klimatach horroru, a mimo, że to przygodówka i nie da się tu zginąć, to co chwilę zapisywałem stan gry. Muzyka ładnie wpasowuje się w klimat i nastrój gry.

Trudno mi znaleźć rzeczy, do których mógłbym się przyczepić. Irytował mnie głupawy główny bohater i jego komentarze. Bywało też kilka nielogiczności (Tomcio stwierdził, że nie może dostrzec, co jest w dziurze, bo jest tam za ciemno, a gra nie pozwoliła użyć mi latarki), czy parę literówek. Szczególnie upodobałem sobie „Robaczymy”, zamiast „Zobaczymy”. Serce Mroku posiada 4 zakończenia, które możemy uzyskać, zbierając opcjonalne przedmioty. Ja dostałem zakończenie B+.
To dobra gra, pełna fajnych zagadek, z fabułą mającą potencjał. Szkoda, że to takie krótkie. Całość powinna zająć 1h-2h.


PLUSY:
- zagadki
- klimat
- dopracowanie


MINUSY:
- mało historii w tej historii
- za krótkie, bo za dobre



Oprawa audiowizualna - 4/6
Scenariusz – 4/6
Rozgrywka – 5/6
Klimat – 4,5/6

ŁĄCZNA OCENA: 4