| Demons Legacy
| |
| Autor: Mefisro
RPG Maker: 2000 Wersja: Demo Gatunek: JRPG Język: Polski Rozmiar: 11,7 MB Ocena: 7/10
Informacje dodatkowe: - Brak
| | |
| DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
To już jest druga (a zarazem ostatnia gra jaką znam) o tytule Demon Legacy (w zasadzie Demons Legacy, ale to drobna różnica).
Tym razem jest to polska produkcja, którą nam przedstawia Mefisto. Niestety gra nie doczekała się swojej pełnej wersji,
aczkolwiek nigdy nie otrzymałem do ręki. Fenomenem w tym wszystkim jest właśnie tytuł gry, który tak naprawdę mimo iż jest
identyczny to nie ma nic wspólnego z Demon Legacy od Night Blade. Wątpię, aby autorzy się komunikowali, rozmawiali na ten temat.
Czysty zbieg okoliczności. Która wersja jest lepsza, w zasadzie jest nieistotnym pytaniem, ponieważ obie gry są dobre.
Gra opowiada nam historię dwóch państw: Lohan i Krisdea, w których jak to bywa jest na pieńku. Jedno państwo
próbuje pożreć drugie, dzięki czemu stanie się mocniejsze, silniejsze, potężniejsze, większe etc.
Może dokładnie nie znamy tej historii, ale o wielu podobnych na pewno słyszeliśmy.
Władca Lohan zostaje w tajemniczy sposób zgładzony, poczym dochodzi do pseudo rozejmu.
Mimo upływu pięciu lat, zabójcy, który zaatakował władcę Lohan, nadal nie odnaleziono.
Cała historia będzie się kręciła wokół dwóch drużyn: Kaina i Marcusa, którzy są zwykłymi łowcami nagród oraz Ashleyem i Karshem,
żołnierzami Lohan. Tak, wiem nie jest to żadna rewelacja, jednak przyznam bez bicia,
że to wszystko jest znacznie lepiej ukazane niż mój biedny opis.
Struktura całej gry przedstawia nam mix kilku podstawowych rtp, charsetów pasujących pod ten styl,
wspaniale dobranych facesetów z różnych gier, jak i zasobów internetowych, no i nie zapominajmy o
ładnym mappingu z znanych gier takich jak chociaż by Suikoden, które w 2003 były uznawane za cud i
miód dla gier z makera. Grafika jest bardzo dobrze dobrana, jednak są momenty, w których są minimalne wpadki.
Muzyka też znajoma się wydaje, melodie żywcem wydobyte z jednych najlepszych gier RPG Squaresoftu nadają
bardzo przyjemny klimat, który umila czas gry. Jednak najbardziej co zasługuje na jakiekolwiek pochwały, to jest samo wykonanie gry.
Zacznijmy od najbanalniejszych rzeczy, jakimi są dialogi. Gracz posiada do wyboru kilka skórek okienka wiadomości,
rodzaj pojawiania się, oraz szybkość wyświetlanego tekstu. Taki fajny (naprawdę zbędny) bajer, bardziej
spodobały mi się konkretne dialogi. Są przemyślane (aczkolwiek sprawiają takie wrażenie), dopracowane.
Możemy także napotkać wiele ciekawych (nazwie to) mini gierek, jak np. złapanie chochlika, który nam ucieka,
czy też skakanie, albo przesuwanie przedmiotów, aby dostać się do jakiejś skrzynki z przedmiotem,
poruszają nasze szare komórki do małego wysiłku. Największe wrażenie może zrobić system menu oraz system walki,
jakie nam przygotował autor. Najpierw może o tym pierwszym.
System menu współpracuje z podstawowym systemem menu z RPG Makera.
Posiadamy kilka opcji, które możemy wybrać za pomocą systemu autora (jak np. zmienić kolejność drużyny,
zobaczyć statystki, czy zapisać grę), natomiast jeżeli chcemy użyć przedmiotów, to musimy się odwołać
do podstawowego systemu z makera. Uważam, że autor jednak w pełnej wersji gry, na pewno by to zmienił i
wykluczył podstawowy system całkowicie, jednak to tylko takie gdybanie. Większą radość sprawia system walki,
za które naprawdę należą się solidne pochwały. Przypomina system z 2003 (side view), bohater jest po prawej stronie,
podczas ciosu, podchodzi do przeciwnika zadając cios i animacja nie posiada żadnych problemów. Mamy do zwyczajny atak,
obronę, techniki, przedmioty, a nawet dualne techniki! Coś co było wykorzystane w Chrono Trigger,
drużyna ze sobą współpracuje zadając przeciwnikom cios (nie każdy bohater indywidualnie z osobna zadaje
cios przeciwnikowi, tylko wszyscy razem jednocześnie, doprawdy świetna sprawa). Uśmiech na twarzy pojawił
się gdy po wygranej walce, pojawiają się jakieś hasełka ze strony bohatera jak np. Czy to było konieczne? Taki skromny bajer, a cieszy.
Czy to wszystko, co można znaleźć w grze? Zapewniam, że można znaleźć i wiele więcej ciekawostek.
Podsumowując Demon Legacy, to jeden z bardziej udanych projektów makerowych w jakich udało mi się zagrać.
Na dodatek z Polski. Własne menu, własny system walki, pięknie przedstawiona historia i to wszystko razem starannie wykonane,
nadają grze niezapomnianego klimatów, który po prostu wciąga i zachęca do grania. Najlepsze więcej tym wszystkim
to jest wersja RPG Makera: 2000. Wszystko pięknie ładnie wykonane na zdarzeniach. Null problemów z skryptami,
ruby, ABSami od pana MO czy jakiegoś tam innego, który, w co trzecim projekcie się ukazuje. Wszystko pięknie
ładnie samodzielnie wykonane przez kilka osób. Świetnie wykonany projekt, jednak do doskonałości jeszcze trochę brakuje.
W grze nie znajdujemy skryptu na tworzenie profilu gracza, nie ma 24 Bit kolorów, no i nie ma skryptów ruby.
Ktoś mógłby powiedzieć, że Mefisto z programu rm2k wycisnął całe 100% możliwości. Szczerze wątpię,
aby ktokolwiek kiedyś był w stanie wycisnąć 100% możliwości z jakiegokolwiek RPG Makera.
Cóż więcej mogę dodać na zakończenie? Chłopaki, zabierajmy się ostro do roboty i pokażmy tym z zagranicy,
że Polak w makerze też potrafi! Oby takich coraz to więcej gier.
Być może w innych grach? Nie mam pojęcia. LoL.
Dodatkowe menu gry, jeden z drobnych bajerów w grze.
Podstawowa walki wykonana na zdarzeniach, coś pięknego. Ile wysiłku człowiek musiał w to włożyć, aby cały system miał ręce i nogi. Ładne animacje, ładne wykonanie - z tego powinno brać się przykład. Dobra robota!
Ktoś kiedyś powiedział, że w RPG Makerze, nie można zrobić wszystkiego, bo nie da się zrobić np. questa skakania na skakance tak jak było w grze FF9. Nic bardziej błędnego - oto i sam quest skakanki.
Tekst: Reptile
email:
reptile@o2.pl