| Denorisus: Legenda Zła, część 1
| |
| Autor: Uzjel
RPG Maker: XP Wersja: Pełna Gatunek: JRPG Język: Polski Rozmiar: 4,5 MB Ocena: 5/10
Informacje dodatkowe: - Brak
| | |
| DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
Niedawno w łapki wpadła mi najnowsza gra Revan'a, Dlz (Denorisus :Legenda Zła)
Jest to pierwsza część, planowanej sagi. Wita nas klimatyczne menu (prince of persia 2 się kłania, ale ładne!)
Gdy zaczynamy przygodę ta się... kończy. Bowiem w tej grze, akcja rozpoczyna się tam, gdzie mogłoby się zakończyć
inna gra. Oto widzimy pokonanego przez dzielnych wojowników pana zła. Evi i Curtin - jego zabójcy zostawiają zwłoki
w jaskini, a sami wychodzą pewni, że zły pan ostatecznie zginął.
Oto jednak zjawia się stary mędrzec, Santi, który ożywia Denorisusa (tego "złego"),
pozbawiając go pamięci i mając nadzieję, że ten wkroczy na ścieżkę prawości. Nadaje mu
imię Terusio i odchodzi... przyszłość naszego bohatera jest zamglona, ale i przeszłość kryje wiele
tajemnic. Największą zaletą tej gry jest intrygująca fabuła. Pod koniec, gdy zostajemy sam na sam z
czarnym ekranem, gnębi nas mnóstwo niewyjaśnionych pytań. Na szczęście autor tworzy jeszcze 2 części,
więc ma spore pole do popisu, a mnie już zżera ciekawość, jak rozwiążą się kolejne wątki. Gra tworzona
jest w rm makerze xp, na standardowym rtp, przez co grafika jest... jaka jest. Staranna (bo to rm xp ;p) i klimatyczna.
Plusika do niej można dodać za pomysłowe wykonanie lokacji, oraz kapitalny "kolorowy tekst" (postać mówi innym kolorem
zależne od nastroju, charakteru). Spodobało mi się bardzo to, że za każde złe, czy dobre działanie, jesteśmy punktowani.
Co prawda nie ma to wpływu na zabawę, ale i tak dobrze jest wiedzieć, po której "stronie mocy" stąpasz (pomysł z
kotorka, ale goodny!). Kapitalny jest również narrator, dzięki któremu dowiadujemy się w lekki i zabawny sposób
informacji o grze. Ubolewam, że pod koniec pojawia się jakby rzadziej, ale...Muzyka jest dobrze dobrana i nie zdarzyło
mi się zgrzytać zębami, bo "w tym miejscu powinno być smutno, a tu leci jakiś cholerny utwór do walki!" W grze
znalazły się za to 2 utwory spoza zbioru podstawowych", za co też należy się autorowi punkcik. Dlz to jedna z
tych produkcji, które nie mają może doskonałych ripów, czy innych znalezionych w internecie pliczków, mega muzyki,
ale mogą poszczycić się doskonałą intrygą, która wciąga do samego końca. Wszystko jest przemyślane, a nawet jeśli
nie do końca, to zawsze można "dopowiedzieć" coś w następnym rozdziale tej barwnej opowieści. Dzięki barwnym bohaterom
i mądrze poprowadzonej przygodzie, możemy zagłębić się w przemyślany świat Dlz, a trzeba przyznać, że ma on własną
historię, bohaterowi legendy.
Największą wadą jest natomiast to, że w opisie fabuły możemy zastosować słowa "bohater"
i "kryształki" (no, połowa z was już dostaje skrętu kiszek, ale czytać dalej :]") Jest to jednak
tak zgrabnie wplecione, że w ogóle nie przeszkadza (choć to sztampę się ociera). Na szczęście (lub nie :P)
już w kolejnych częściach zapewne skończy się poszukiwanie. Czekać, bo warto...
Możesz dać jakąś na to gwarancję?
Spacer po wyludnionej wiosce jak widać.
A tutaj pan Troll przyszedł w gościne; walka oparta na podstawowym systemie RPG Makera XP.
A idź, Pani! Jaki tam dobry...
Tekst: Papkin
email:
???