...: Strona :...
(
22 )
- Download -
- RPG Maker -
- Projekty -
- Krypta -
...: Buttony :...
|
Seria gier:
#1: Lone Wolf Treat
#2: Friendly Bunny Mochi
#3: Clever Fox Moxie
#4: Wandering Wolf Trick
#5: Dreaming Treat
#6: Mochi in Frosting
Czy można stworzyć dobrą grę, za pomocą kilku prostych trików, paru podstawowych poleceń, a najbardziej
zaawansowane techniczne rozwiązanie w projekcie to polecenie zmiany przełącznika? Pewnie większość osób
uważa, że z takim podejściem to wyjdzie totalne bagno, totalne dno, w które nikt nie zagra. Nic bardziej
mylnego. Lone Wolf Treat jest jednym z tych projektów, które wypadły świetnie i
właśnie to wszystko dzięki swojej prostocie!
Opowieść skupia uwagę na tytułowej postaci: Treat, która z pewnych powodów opuściła swoje stado i szuka nowego miejsca.
Treat postanawia zamieszcza w opuszczonym domku niedaleko wioski zajączków. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie drobny
szczegół - autorka postanowiła z głównej bohaterki zrobić wilka, a znając naturę wilk + zając raczej nie jest
dobrym działaniem. Przełamać lody będzie bardzo ciężko, ale na pomoc przychodzi Mochi - mały zajączek,
który postanawia się zaprzyjaźnić, a nawet postanawia ugotować przepyszne curry dla naszej bohaterki!
Prosta przygoda wilka, który chce się zaprzyjaźnić z innymi. Może Tobie drogi czytelniku, owa fabuła wydaje się nudnawa,
albo nie za ciekawa - a jednak bez owych fajerwerków jest czymś wspaniałym. Przez to, że fabuła jest nie za bardzo
skomplikowana, autorka mogła skupić uwagę na przedstawieniu postaci, które są interesujące, a zarazem ciekawe. Każda
postać tętni życiem - nawet te NPC, które w większości gier - błąkają się z jednym tekstem typu ''Witaj'' czy coś tam,
tutaj jest zupełnie inaczej. Postacie bardzo przeżywają wtargnięcie nieproszonego gościa na swój
teren i to szybko da się odczuć.
Chyba nie będzie to jakimś wielkim zaskoczeniem, ale gra to typowa przygodówka. Nie ma jakiś specjalnych ścieżek pobocznych,
questów, walki z przeciwnikiem, zagadek. Tylko prosta opowieść, rozmowy między postaciami - a wszystko w ładnej,
oryginalnej oprawie audiowizualnej. Za wiele melodii czy też zasobów nie znajdziemy, ale to jest właśnie świetny
przykład gdzie mniej rzeczy a bardziej jakościowych jest zdecydowanie ciekawsze (i lepsze) niż setki
zasobów (zazwyczaj powtarzających się).
Klimatyczne melodie towarzyszą nam cały czas i są świetnie dopasowane do sytuacji. Za zasoby jak i muzykę odpowiada autorka
projektu. Wszystko jest świetne, za wyjątkiem jednego. Długość projektu. . . Mimo, iż jest to pełna wersja gry,
to jest zdecydowanie krótka (za krótka!). Gwarantuje, że nawet nie zauważycie momentu, kiedy ukończycie projekt.
Lone Wolf Treat jest świetnym projektem, godnym polecenia jakby nie patrząc to pod każdym kątem. Można
polecić osobom co lubią gry przygodowe, albo co zaczynają dopiero tworzyć (w RPG Makerze, czy też za
pomocą jakiegoś innego silnika). Autorka projektu - Nami - postawiła na klimat w grze, oryginalna oprawa
jak i dopracowanie dialogów w zupełności wystarczyły w stworzeniu przyjemnej gry. Jednak zdecydowanie mogło
być nieco lepiej (może faktycznie zastosowanie jakiś questów, może zagadek, ciekawostek). Wydłużenie czasu gry
wpłynęło by pozytywnie na projekt. Nie czekaj zbyt długo, łap za ten kubek z kawą bądź herbatą i
spędź miło kilka minut przy tej wzruszającej wilczej opowieści.
Ciężkie to uczucie, gdy jest się nie lubianym przez inne osoby... Tutaj jest scena, gdzie bohaterka przeprasza nawet za zakupioną zupkę chińską... Arty w grze jednak wyglądają bardzo przyjemnie, szkoda, że nie jest ich za wiele - ale widać porządny wkład autorki. Przytulne mieszkanko bohaterki. Grafika prosta, a zarazem bardzo przyjemna dla oka.
Tekst: Reptile
email: reptile@o2.pl
|
|