| Przygody Podróżnika Edwarda (Epizod 1)
| |
| Autor: damianklu
RPG Maker: XP Wersja: Pełna Gatunek: JRPG Język: Polski Rozmiar: 1,8 MB Ocena: 3/10
Informacje dodatkowe: - Brak
| | |
| DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
Autor jest jednym z najmłodszych makerowców na naszej scenie, ale w końcu doczekał się ukończenia swojego pierwszego projektu, a co z tego wyszło to poniżej ocenimy. Postaram się w miarę być łagodny w tej sprawie.
Gra zapowiada się na serię przygód naszego bohatera, który jest ich poszukiwaczem.
Epizod 1 opowiada o tym jak nasz bohater znalazł się na wyspie (super). I tyle.
Po chwili do Edwarda dołącza Kapitan Zdzisław i razem wędrują przez wyspę walcząc z potworami (sztuk 1), rozwiązując łamigłówki (znowu sztuk 1), od których zależy dalsze losy przygody naszej drużyny (drugim wyjściem jest game over). Pod wpływem dziwnych wydarzeń nasza drużyna się rozdziela i słuch o jednym z bohaterów zaginął. Od tej pory robi się coraz niebezpieczniej, a podróż w pojedynkę niczego nie ułatwia.
W kwestii technicznej nie jest za dobrze, ale po kolei. Na początku wita nas brak ekranu tytułowego, a to daje przedsmak tego co nas czeka, a dalej też tak fajnie nie jest. Windowskin, nie robi wrażenia, oprócz negatywnego. Mapping jest nie najlepszy, mógłby być w tej kwestii znacznie lepiej, czasami odczuwa się pustkę. Brak menu jest dla mnie niezrozumiałe, chyba że można je włączyć w jakiś inny tajemniczy sposób, ale nie potrafię więc uznaję, że go nie ma.
Walka.
Podstawowy system walki, podstawowe animacje, autor w tej kwestii się nie postarał. Widać, że autor dopiero się uczy. Umiejętności nie sposób uświadczyć, a jak się pojawią, to za pewne podstawowe.
Czy coś jest w grze co nas może zaskoczyć w szczególny sposób?
Może grafiki, przykro mi. Nie bardzo.
Muzyczki? Podstawowe.
Skrypty ruby? Brak.
Humor? Niby jest, w zależności od gustu.
Do niektórych może trafi, do niektórych raczej nie.
Sumując?
Gra nie wyróżnia się z tłumu innych szarych gierek powstałych w RPGXP. Podstawowa RTPówka (czy makerówka?) ot co. Nie znalazłem w niej nic ciekawego, co mogłoby zwrócić moją uwagę. Gierka mało waży, niecałe 4MB. Przygody Podróżnika Edwarda, to bardzo dobra pozycja dla posiadaczy RPGXP, kolekcjonerów RTPówek oraz zabijaczy czasu, gdy się nudzi. Można zagrać, ale nie spodziewajcie się czegoś wielkiego.
Tak jest Zdzichu! Dzięki, pozdrów Krychę bez oka.
Walka w ciemnej jaskini, nic nie widać, oprócz bohaterów i przeciwników. Co za efekt ciemności.
I tak sami jesteśmy na tej bezludnej wyspie, w celu szukania skarbów!
Geniusz! Nie pomyślałbym o tym.
Tekst: Reptile
email:
reptile@o2.pl