| Reiha
| |
| Autor: Skaciu
RPG Maker: ME Wersja: Pełna Gatunek: Action RPG Język: Polski Rozmiar: 12,6 MB Ocena: 6/10
Informacje dodatkowe: - Brak
| | |
| DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
Znając twórczość Skacia można zauważyć jego wielkie zainteresowanie kulturą Japonii. Reiha nie jest tutaj wyjątkiem, co widać po imionach bohaterów oraz ogólnym spojrzeniu na ten tytuł, ale jest wyjątkiem jeżeli chodzi o rozgrywkę. Dlaczego? O co w tej grze chodzi? Zacznijmy od początku.
Wszystko zaczyna się 40 lat po odrodzeniu. Szybko rozwijający się kraj Fuso napotkał przeszkodę, jaką jest wysoki podatek na importowane towary, nałożony przez Kanoku i Chukoku. Jako że próby porozumienia się między krajami zawiodły, Fuso postanowiło wejść na drogę wojny i zainterweniować zbrojnie. Szybko zajęto stolicę Kanoku, a półtora roku później część portów Chukoku. Nieco później szpiedzy Fuso powiadomili, że na południu zbierają się siły Liberionu, które, jak się domyślacie, nie miały pokojowych zamiarów. Tak właśnie wybuchła wielka wojna, której celem było objęcie kontroli nad morzem i wyspami przedstawionej części świata.
Jak można więc opisać jednym słowem fabułę tej gry? "WOJNA" - to najodpowiedniejsze słowo. Jednak w odróżnieniu od wielu innych gier nie przyjdzie nam tutaj sterować żołnierzem, ukrywać się w bunkrach i wysadzać czołgi. Wojna przedstawiona w grze "Reiha" to typowa wojna morska i powietrzna. Tutaj będziemy mogli usiąść za sterami myśliwca i zostać asem przestworzy. Jesteście ciekawi, kim w ogóle sterujemy? Naszą bohaterką jest Reiha (tak, to ta dziewczyna z titla, a przy okazji sam tytuł gry), która będąc nastolatką, postanawia dla dobra kraju wziąć udział w wojnie i zaciąga się razem ze swoją przyjaciółką jako czarodziejka (o czym za chwilę) do sił powietrznych. Jak dowiadujemy się z samej gry - czarodziejki to kobiety, które umieją posługiwać się magią (w grze wyjaśnione jest, że kobiety lepiej sobie z nią radzą niż mężczyźni; feministki powinny być zadowolone). Tak czy inaczej za pomocą odpowiednich kryształów czarodziejki mogą tworzyć nieskończone ilości amunicji i bomb, dzięki czemu ich zdolności używane są na wojnie.
Skupmy się wreszcie na samej rozgrywce. Jak zapewne się domyślacie - skoro siadamy za sterami myśliwca - to przyjdzie nam rozwalać inne myśliwce. Tak! Nie mylicie się. Ta gra to jedna wielka bitwa, w której będziemy ostrzeliwać myśliwce wroga, zwinnie unikać ostrzału oraz bombardować statki nieprzyjaciela (co nie jest takie łatwe, ponieważ nasze bomby mają opóźnienie zrzutu). Za wykonane misje możemy otrzymywać odznaczenia, a za zebrane punkty - ulepszać nasz samolot. Poza typową nawalanką, pomiędzy misjami mamy czas, by chwilę odpocząć; poznać cele kolejnej misji, zajrzeć do archiwum i dowiedzieć się czegoś więcej o świecie, zapisać grę czy posłuchać najnowszych plotek w barze.
Grafika, tak jak w innych tytułach Skacia, jest bardzo kolorowa, co nie przeszkadza, a według mnie wręcz pasuje do tego tytułu. Główne menu i wiele grafik w grze również są stworzone na potrzeby projektu, za co wielki plus. Nie można więc od strony graficznej niczego zarzucić, no chyba, że dość ubogie wnętrze baz, ale przecież nie o ich zwiedzanie w tej grze chodzi, prawda? Pod względem muzycznym tytuł jest przeciętny i to tyle. Muzyka przygrywa sobie i po prostu jest.
Podsumowując - Reiha to tytuł, który nie spodoba się każdemu, ponieważ nie każdy lubi latać samolotami. Gra sama w sobie jednak jest dobrą grą. Prezentuje ona coś odmiennego, a każda odmiana od standardowego RPG jest ciekawa. Nie jest to jednak tytuł na tyle genialny, by wracać do niego co jakiś czas, lecz raczej po prostu do odpalenia, zagrania, przejścia i szukania kolejnej gry.
Widać tutaj kolorowe graficzki Skacia...
Mimo iż Polska gra, to ciekawe dlaczego od czasu do czasu pojawiają się japońskie komentarze?
Ten mitsubishi nadal siedzi nam na ogonie...
Może ulepszymy sobie nieco działka?
Tekst: Zombik
email:
wojtus0222@gmail.com