| Spamthirowy Czołg
| |
| Autor: Ska'ciu
RPG Maker: 2003 Wersja: Pełna Gatunek: Zręcznościowa Język: Polski Rozmiar: 40 MB Ocena: 6/10
Informacje dodatkowe: - Brak
| | |
| DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
Na scenie było i nadal jest bardzo wiele osób, które obierają na swój cel stworzenie gry scenowej, czyli takiej,
w której bohaterowie oraz napotykani NPC przez gracza, to tak naprawdę postacie (osoby) z prawdziwego, realnego świata.
Tzn, bardziej można to traktować z wirtualnego, bo są to osoby z czatu. No ale, pomijając drobne szczegóły, jest to przedstawienie postaci
i wydarzeń z konkretnego środowiska. Postacie przybierają tożsamość i cechy charakteru, tych, z którymi autor, miał bliższy lub dalszy kontakt,
jednak na tyle zapadły w jego pamięci, by jako pamiątkę, uwiecznić ich w swojej produkcji. Tym sposobem tworzy się nowy gatunek gier zwany scenówkami. Czy owa produkcja będzie dobra, to się przekonajmy.
Autor postanowił wrzucić gracza do wirtualnego świata przeplatanego różnymi komunistycznymi motywami. Braki w półkach sklepowych,
ogromne kolejki i donosicielstwo to tylko zalążek tego, co dzieje się w przedstawionym świecie.
Skaciu oraz Mikan pewnego dnia otrzymują dziwny telefon. Wygląda na to, że szukuje się gruba impreza, Xtech przekazuje instrukcje, by wraz
z Prekim udać się na spotkanie, gdzie czeka na urocza zabawka. Dzięki owej niespodziance, bohaterowie rozpoczynają swoją nietypową przygodę.
Podobnie jak inne gry autora, Spamthirowy czołg tutaj nie jest wyjątkiem jeżeli chodzi o gatunek. Mamy do czynienia z czystą akcją. Strzelanie, mini gry, skradanki, dynamiczne sytuacje
Odnośnie strzelania, celem jest zestrzelenie przeciwnika. Tutaj należy stanąć typowo w jego linii i oddać strzał, aby pocisk
poleciał w jego stronę, oczywiście też należy unikać strzałów, aby one nie trafiły w nas. Prosto, nowatorsko, ale dynamicznie.
Skradanki; będziemy się skradać, czy unikać kontaktu wzrokowego z NPC.
Chociaż zabawa brzmi świetnie, to wykonanie nie raz zawiedzie. Będą sytuacje, że będziemy skryci,
ale mimo tego, jakimś cudem NPC nas zauważy.
W grze jest pełno mechaniki, zdarzeń, które niestety nie do końca działają poprawnie. Błędy te nie są na tyle ogromne, aby
uniemożliwić rozgrywkę, ale zdecydowanie tworzą to pewnego rodzaju frustrację, że przecież tak to nie powinno działać, no
ale działa i trzeba zadanie wykonać ponownie. Ze swojej strony mogę dodać, że wyznaczone zadania nie są kłopotliwe,
więc każdemu uda się je przejść. Tutaj twoim przyjacielem okaże się cierpliwość, wola i samozaparcie.
Warto wspomnieć, że autor świetnie potrafi dobrać grafikę z internetu, zedytować poprawnie i stworzyć swego rodzaju
oryginalny klimat gry. Mam na myśli, że niektóre elementy widać, że są nieco ręcznie robione, nieco generatorem. Taki
nieco bigos, jednak trzymający się swojego klimatu zbliżonego do RTP. Od strony audio tez się nie zawiodłem. Skaciu
świetnie obrał na celownik komunistyczne dźwięki, budujące klimaty ZSRR. Świetna robota.
Podsumowują Czołg, gra posiada swój klimat i charakter. Gatunek scenówek ma to do siebie, że nie zawsze trafi do gracza.
To jest bardzo specyficzny gatunek, który na ogól nie do końca trawie (posiada to swojego rodzaju niesmak). Jednak tutaj jest
poprawny gameplay, postacie są wyraziste, chociaż są irytujące błędy, to gra się przyjemnie i brnie do przodu. Problemem pozostają
osoby, które nie mają kompletnie styczności z danymi wydarzeniami, mogą poczuć się nieco zakłopotane i tego typu humor może
być niezrozumiały. Warto jednak dać szansę i spróbować, gdyż wydaje mi się, że nawet osoby nie wtajemniczone,
będą się świetnie bawiły przy tej pozycji.
A więc to tak wygląda witanie nowych użytkowników na forum, no coś takiego.
Czasami faktycznie można znaleźć coś ciekawego.
ja? Ym... nic. stoję?
No i ta ciężarówka... Sekret Micha. Trzeba przyznać, że gra posiada swój klimat.
Tekst: Teo
email:
teorm88@gmail.com