| Terminal
| |
| Autor: X-Tech
RPG Maker: RPG2003 Wersja: Pełna Gatunek: JRPG Język: Polski Rozmiar: 12,7 MB Ocena: 6/10
Informacje dodatkowe: Brak
| | |
| DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
Dobre gry powstają najszybciej? Czy i tak było w przypadku projektu Terminal, tego to nie wiem. Póki płonie w nas chęć tworzenia projektu, to róbmy, a gdy napotkamy na jakiś problem, to zmodyfikujmy, tak aby go nie było. Z każdą chwilą wypalenia się, zwiększa się prawdopodobieństwo porzucenia pracy nad projektem. Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego większość gier rm2k(3) jest niemalże skierowane na sukces? Odpowiedź jest bardzo prosta; ze względu na ich prostotę, cała magia jest zawarta w tym pomyśle nad scenariuszem i sposobie jego ukazania. Przypatrzcie się dokładnie niżej, a może zrozumiecie o co mi chodzi.
Stworzyć coś nowego, coś oryginalnego. Potrzebujemy bohatera, bohaterkę, potwory kryształki, i opowiedzieć jakąś historię o ratowaniu świata przez 13 letniego chłopca. Brzmi fajnie i oryginalnie nie? A jakby nie wymyślać jakiejś bajki, a pójść tropem: A co by było gdyby? Właśnie tak się to wszystko dzieje. Autor oddał się fantazji w kierunku wyczerpania surowców na ziemi. Bez energii nie da się żyć, dlatego państwa postanowiły postawić niebezpieczne elektrownie jądrowe. Pierwsza lepsza awaria, radioaktywny pył pokrył niebo, zmuszając ludzi do ucieczki w podziemia, gdzie było to dla nich jedyne schronienie. Ludzie postanowili budować kolonie, szukając wyjścia z tej niebezpiecznej sytuacji. Mimo, iż prace zakończyły się powodzeniem, wielu poległo na skutek promieniowania. Ludzkość wyruszyła w poszukiwaniu innej planety, którą mogliby nazwać domem. Niestety podczas podróży wystąpił problem, który zmusza cały skład do ewakuacji na okoliczne planety.
Cała historia jest wręcz wystawiona na tacy dla gracza. Świetnie nas wprowadza w klimat gry post-apokaliptycznej, gdzie musimy zrobić wszystko by ocaleć. Nasz główny bohater Umil, jest górnikiem, normalnym szarym robotnikiem na statku, gdzie po prostu pracuje (tak jak cała reszta), swoją drogą ciekawy dobór zawodu, górnik w kosmosie. Jak zwykle Umil zawsze był ostatni, i tym razem nie było wyjątku Wygląda na to, że nie zdąży na ewakuację, gdyż wpakuje się w kolejne tarapaty. Głównym zadaniem gracza będzie znalezienie jakieś rozwiązanie z tej beznadziejnej sytuacji bez wyjścia.
Gdyby tak rozłożyć projekt na czynniki pierwsze, na pewno rzuci się w oko mała ilość zasobów (i brak skryptów ruby yay!). Chipsety znane od pra-wieków autorstwa Dabiyona, charsety ciekawe wymieszanie stylów, ale nie rzuca się aż tak bardzo. Podstawowy system walki, z nowymi (aczkolwiek mało) animacjami walki, przeciwnikami. Podstawowy system menu, ze zmienionym słownikiem, ale nie chodzi o to co podstawowe. Wymieniam te elementy specjalnie, aby ukazać, że to schodzi na drugi plan, gdyż bardzo dobra jest rozrywka. A wiele nie trzeba. Dobra historia, wszystko na swoim miejscu, mapping jest ok.,chociaż ma swoje słabsze chwile. Co dalej: ciekawe drobnostki takie jak proste szperanie po komputerach, czy kierowanie myszką, kapitalny pomysł moim zdaniem, ale świetny jest sklepik, automat z puszkami.
Ubolewam jednak nad słownictwem w grze. Znajdzie się miejsce na wulgaryzmy, na dodatek nie cenzurowane. Chociaż iż użyte w jak najbardziej dobrym kontekście odpowiadającym danej sytuacji, nie usprawiedliwia ich. Podobnie jak i z błędami w pisowni (interpunkcja, poprawna zasada pisania), ale spokojnie, bo to w grze nie przeszkadza. Jednak dość częste zapisywanie stanu gry jest mile widziane.
Terminal jest kolejnym projektem, dzięki któremu mogę z czystym sumieniem stwierdzić: projekty z RPG Makera 2003 wypadają znacznie lepiej niżeli te z XP czy VX (mimo iż mają większe możliwości), jeżeli to pomoże w tworzeniu lepszych projektów w tych wersjach, to możecie te zdanie śmiało odebrać jako atak, bo jest prawdziwe. Nie ma skryptu ruby na rozrywkę jak i klimat gry. Tutaj przed sobą mamy naprawdę prosty projekt. Kilka nowych zasobów, oryginalny pomysł, kilka przełączników, ładnie posklejać (tak by dało się grać), i jest dobrze. Nie super, ale dobrze. Nie trzeba dużo wymyślać, lać wody względem fabuły, kto co, gdzie, jak i inne jakieś filozoficzne niepotrzebne zagadnienia, aby ukazać wielkość projektu. Dla oddania się dobrej rozrywce, polecam ten projekcik. W końcu coś w miarę normalnego można zagrać.
Swoją drogą, na koniec poruszę ciekawą sprawę. Mimo kataklizmu, upływu setek lat, jak to się stało, że nadal pamięta się ziemską podwórkową łacine? (((_^)
Udanych transferów!
Klimaty sci-fi, to od autora specjalność, uwielbia kataklizmy i akcje w przestworzach.
Lepiej znikajmy stąd, zanim ten robot nas dopadnie.
Typowa walka z RM2003, tutaj zmagamy się z róznymi maszynami.
Maszyny stawiają opór ludziom, chcąc się ich pozbyć - wszystko przez drobnego wirusa.
Tekst: Reptile
email:
reptile@o2.pl