| Ultimate Galactic Saga
| |
| Autor: Lupus
RPG Maker: RPG2003 Wersja: Demo Gatunek: JRPG Język: Polski Rozmiar: 5,56 MB Ocena: 5/10
Informacje dodatkowe: Brak
| | |
| DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
Wybieranie w przyszłość, kolonizacja innych planet albo walki w kosmosie są to temat gier komputerowych, które towarzyszą nam praktycznie od zawsze. Nie sposób nie dać się ponieść fantazji i przedstawić jakąś szaloną przygodę.
Tak też opowieść Ultimate Galactic Saga wybiega lata świetlne do przodu - przeludnienie Ziemi zmusiło ludzkość na podbicie innych planet, ponieważ na Ziemi zaczyna brakować surowców. Na Ziemi powstało Imperium, które postanowiło zawładnąć innymi planetami. Oczywiście ludzie, odkryli, że w kosmosie nie są sami, a jak łatwo się domyślić: tam gdzie człowiek - to i wojna. Wojna między Imperium a innymi rasami. Jest rok 30XX, jako że, żadna ze stron nie wygrała wojny, to doszli do pokojowego porozumienia.
Główny bohater -Flash Masters, niegdyś żołnierz, teraz zwyczajny łowca nagród. Robi wszystko by zdobyć pieniądze i w zasadzie jakoś żyć. Jego towarzyszem jest niezastąpiony robot Mark-9, z szczerym poczuciem humoru.
Schemat miedzygalaktycznego łowcy nagród to dość przewałkowany temat. Wcielamy się w rolę bohatera, ciężko pracującego na codzienne życie. Chęć zarobienia większej kwoty wymaga drobnego ryzyka i spakowania się w tarapaty, co jest do przewidzenia. Ale ale, to że temat przewałkowany nie oznacza, że jest całkowicie nudno. Klimat miedzy galaktyczny został zachowany, a to jest najważniejsze (z pewnością gra przypadnie do gustu graczom uwielbiających podróże kosmiczne).
A wspaniały klimat został osiągnięty poprzez fabułę (a raczej jej szczątki), oraz oryginalne zasoby. Strona audio wypada świetnie, czego niestety nie można do końca powiedzieć o grafice. Mimo iż oryginalna to ma swoje dobre i złe strony.
Do tych mocnych z pewnością należy zaliczyć oryginalne filmik, które pomimo swojej prostoty, są w stanie wzbudzić podziw. Od strony gry, już tak uroczo nie jest. Grafika mimo iż oryginalna, to można powiedzieć że raz jest lepiej raz gorzej. Takim przykładem mogą być chociaż otoczenia, gdzie raz przypominają gry jrpg (z lotu ptaka) a raz gry przygodowe (lewo/prawo).
Grać, się da, jak najbardziej, ale niektóre elementy biją po oczach (ten skok animacji podczas chodzenia, argh.), ale do samego stylu nie sposób się przyczepić, gdyż po prostu taki jest. Oprócz oryginalnej oprawy, nie można przejść obojętnie obok drobnych systemów sklepowych (upgrade statku, czy broni). Widać, że autor jakoś się przyłożył do technicznych zagadnień. Chociaż te elementy ubogo wyglądają, to jednak swoje funkcje spełniają. Dodatkowe menu, specjalne sklepiki z bronią dla statku, mechanizm windy, latanie statkiem po galaktyce, walka z piratami kosmicznymi (i tutaj też własny system walki!).
Zdecydowanie Ultimate Galactic Saga jest projektem wykonanym dość solidnie, chociaż posiada swoje niedociągnięcia przy szczegółach. Oprawa audiowizualna dodaje smaku do fabuły, a gracze oprócz wykonywania głównej misji, będą tez mieli możliwość wyboru kilku zadań pobocznych typu znajdź, przynieś i pozamiataj. Tego typu elementu raczej nie mogło zabraknąć. Najgorsza sprawa z tą grą, to świetnie pasujące określenie: demo. Czyli mamy do czynienia z kilkoma systemami, test jak co działa, jak co funkcjonuje, drobna fabuła no i pozamykane pomieszczenia. Gra się szybciej kończy niż rozwija. Chociaż plus dla autora za zrobienie napisów końcowych, za danie możliwości ukończenia wersji demo (a nie pozostawienie i błądzenie w nieskończoność).
Mimo iż typowy jrpg, to jednak tytuł przemówi do miłośników opowieści kosmicznych. Istnieje szansa, ze do zwykłych śmiertelników, projekt może okazać się po prostu nie zbyt atrakcyjną pozycją. Ale pamiętajcie: gra jest dość krótka, więc może warto dać szanse. Ja się nie zawiodłem.
Gra całkiem na czasie, zadanie główne otrzymujemy od Szejka... Oczywiście możecie się domyślić, że chodzi o brudną robotę.
Walka z piratami między galaktycznymi. Przedstawienie oryginalnego systemu walkim, którym zarzucił autor.
Podstawowe systemy MENU czy też WALKI jednak zostały. I mimo, że non stop atakujemy (gdyż nie mamy dostępu do innych umiejętności),
to walki są wyrównane. Od czasu do czasu uruchomi się specjalna umiejętność, albo trzeba będzie sięgnąć po apteczki.
Lokalizacje na mapie raz wypadają ok, a raz wyglądają dość strasznie. Mimo tego, grać się jak najbardziej da i to jest ważne!
Tekst: Reptile
email:
reptile@o2.pl