| Zakon Rubinowego Smoka
| |
| Autor: INRE
RPG Maker: VX
Wersja: Demo
Gatunek: RPG
Język: Polski
Rozmiar: 52.8 MB
Ocena: 5/10
Informacje dodatkowe:
Brak
|  | |
|
DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
Nie ukrywam że Kruk jest jedną z moich ulubionych gier stworzonych w RPG Makerze. Pałam do niego olbrzymią sympatią i często
do niego z chęcią powracam. Jednak zanim INRE ofiarował nam przygodę rudowłosego zabójcy potworów inspirowanego Wiedźminem,
pracował on nad równie ciekawym tytułem osadzonym w tym samym uniwersum. Przedstawiam wam produkcję która nosi zacny tytuł...
Zakon Rubinowego Smoka. Jak się prezentuje ta produkcja?
Gra rozpoczyna się w więziennej celi gdzie nasz bohater (któremu możemy nadać imię), jest prowadzony na przesłuchanie na którym
ma opowiedzieć co działo się z nim w dniu gdzie został przyłapany na zbrodni, której oczywiście nie popełnił. Jak się potem
okazało został on wrobiony, a cała ta sytuacja powiązana jest z tytułowym zakonem. Już na dzień dobry gra przedstawia nam
znanych z pierwszego Kruka bohaterów, z którymi nasz protagonista będzie miał styczność. Takie postacie jak rycerz Atto, druid Mendog
czy wiedźma Ramira sprawiły u mnie banana na twarzy. Byłem szczęśliwy móc znowu ich zobaczyć. Tu od razu podkreślam że akcja gry toczy
się grubo po wydarzeniach z serii Kruk, gdzie nasz główny bohater ma spore powiązanie z Enialisem... a jakie...
cóż nie będę wam zdradzał, jednak jak graliście w pierwszego Kruka to powinniście łatwo domyśleć się kim on dla naszego rudego kruka jest.
Jest to naprawdę fajny smaczek jeżeli chodzi o to uniwersum. Mi się podoba. Gra oferuje nam w sumie dwie godziny rozgrywki.
Prolog który w sumie jest wspomnieniem wydarzeń przed ową zbrodnią oraz pierwszy Akt rozgrywający się w mieście,
do którego niedługo później trafiamy.
W trakcie rozgrywki będziemy wykonywać szereg zadań, zarówno głównych jak i pobocznych. Które pozwolą nam na zdobycie pieniędzy,
które potem będziemy mogli wydać na przedmioty lub na wyuczenie się u nauczyciela kilku specjalnych umiejętności. I w sumie warto tutaj
wspomnieć o pierwszym minusie gry jakim jest brak możliwości zarobienia większej ilości kasy. W Zakonie Rubinowego Smoka będziemy mogli
kupić sporo przedmiotów, jednak gra daje nam takie skromne zastrzyki gotówki,
że nie będziemy mogli kupić sobie wszystkiego co napotkani handlarze mają nam do zaoferowania.
Ja osobiście głównie inwestowałem w ekwipunek i kupno umiejętności, choć jest też możliwość zakupienia przedmiotów leczących
lub nawet zakupienie dodatkowych punktów energii magicznej u nauczyciela. Szkoda bo momentami korciło mnie by kupić wszystko,
a gra mi na to nie pozwalała. Warto też wspomnieć o innych aspektach gry. Walka to zmodyfikowany turowy system, ten sam który
możecie kojarzyć chociaż by z takiej gry jak Shikima Kingdom. Sama walka w grze do wymagających nie należy co dla innych może być plusem,
a dla innych minusem. Jak kto woli. Dla mnie było ok. W grze uświadczymy zastosowany później w
pierwszym Kruku mechanikę dziennika zadań w formie przedmiotów. Proste a działa... na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż,
łażenie po całej mapie i zastanawianie się co należy zrobić teraz... więc jest to spory plus. Oprócz tego mamy jeszcze takie
rozwiązanie jak menu w formie koła, mechanikę która została wykorzystana w drugim Kruku.
Graficznie gra jest mroczniejsza w porównaniu do Kruka, z kolei muzyka jest naprawdę dobrze dopasowana do sytuacji...
utwór ze Skyrima w czasie walki robi na prawdę powalające wrażenie. Z kolei muzyczka z miasta, też robi niezły klimat.
Przyczepić się w sumie mogę do tego że w Zakonie Rubinowego Smoka mapping bywa czasami średni, ale jest to zaakceptowania.
Całość kończy się dużym fabularnym wyborem, który z wiadomych przyczyn nie ma żadnego znaczenia. Naprawdę szkoda bo właśnie gra w tym
momencie naprawdę się rozkręca. W sumie jestem mile zaskoczony Zakonem Rubinowego Smoka. Dobrze się w niego grało i naprawdę szkoda że
nie doczekała się ona pełnej wersji. Wiele rozwiązani jakie widzimy w tej produkcji
zostały potem zaimplementowane do późniejszych gier tego twórcy. Z tego co pamiętam kiedyś INRE wspominał,
że zrobi Zakon Rubinowego Smoka mniej mrocznego niż to co oferuje demo, mimo to do tej chwili obecnej nic się nie zmieniło w tym kierunku.
Więc trzeba się cieszyć tym co jest... gorąco polecam, zwłaszcza osobą które grały w Kruka i chcieli by znów wejść do tego świata,
a jednocześnie chcieli by zaznać czegoś nowego. Polecam :)
.png)
Tak prezentuje się większość lokacji w Zakonie Rubinowego Smoka.
.png)
System walki. Szału nie ma, ale to i tak lepsze niż standardowy system w RPG Makerze VX.
.png)
Menu w formie koła w chatce wiedźmy Ramiry :)
.png)
A teraz najlepsze... Strażnik przyprowadził nas na przesłuchanie, osoba która będzie nas przesłuchiwać każe nam usiąść na krześle, a my zamiast usiąść łazimy po sali tortur i zaczepiamy NPCtów XD
Tekst: PInroz
email:
pinroz97@gmail.com
