| Opowieść Miko
| |
| Autor: Sojita
RPG Maker: 2003 Wersja: Pełna Gatunek: Action RPG Język: Polski Rozmiar: 9 MB Ocena: 6/10
Informacje dodatkowe: - Brak
| | |
| DOWNLOAD | DYSKUSJA FORUM | |
Kto z nas nie zna Skaciu? Gdzieś się obiło o uszy? No jasne! Black Demons, klimaty Japonii, samurajów i rm2k3. Dzisiaj postanowiłem zabrać się za kolejną świeżą produkcję: Opowieść Miko. Nie liczcie na kolejny słabą pozycję, chociaż tytuł może to nasuwać (Opowieść o dziewczynie o imieniu Miko), fajnie, tylko te owe Miko, nie jest imieniem własnym bohaterki. Znawcy japońskich klimatów już wiedzą co się za tym kryje, ale laicy pewnie nie. Pokrótce (i w zasadzie najłatwiej będzie powiedzieć) w kulturze japońskiej Miko to kapłanka, opiekująca się świątynią, walcząca z demonami itp. Wiadomo, trochę bardziej uduchowiona osoba.
Wróżką nie jestem, ale miałem jakieś takie przeczucie, że główna bohaterka będzie nosiła imię Kikyo (pozdrawiam autora za nazwę (((_^) ). Kikyo, wraz z swoją siostrą Motoko, są kapłankami. Opiekują się świątynią jak i służą Kamiemu (wątpię aby chodziło o Adonaia, ale mniejsza o to). Motoko jest tą miko o charakterze spokojnej, pokornej i pracowitej miko, natomiast Kikyo dopiero się tej pokory uczy. Wiele rzeczy nie potrafi zrozumieć, staje przed wieloma problemami i pragnie wyruszyć, zwiedzić świat, napotkać jakaś przygodę.
Pewnego dnia wioska, nad którą sprawują opiekę, zostaje zaatakowana. Śpiesząc z pomocą, szybko dziewczyny spostrzegły, że nie o wioskę i ludzi chodziło, a o ich świątynię. Z złoczyńcami poradziły sobie bezproblemowo, ale niestety nie zdołały uratować płonącej już świątyni. Nazajutrz, Motoko obmyśla plan. Spełnia życzenie swojej siostry Kikyo, nakazując jej wyruszyć w świat w celu wyjaśnienia sytuacji (podejrzewam o jej ręczną formę wyjaśnienia).
Fabuła wydaje się banalnie prosta, ot tak nic nadzwyczajnego, nic skomplikowanego. Dla mnie jest ok. podobnie jak i dialogi, bardzo dobrze skomponowane, oddają powagę i pozwalają graczowi wczuć się w daną sytuację. Co z zasobami? Chyba zacznę stosować Sojita RTP, czyli jedne i te same graficzki klimatycznej Japonii, przerabiane od wiek wieka. Charsety są, ciężko zdefiniować czy z podstawowego RTP czy nie, stylowo przypominają te z podstawowych zasobów, ale jednak są troszeczkę zmodyfikowane, mianowicie są troszeczkę bardziej wydłużone, co w zasadzie można uznać za nowy styl. Podobnie jest i z grafikami twarzy, gdzie Sojita postanowił zastosować swoje własne, oryginalne grafiki. Oczywiście muzyka z dźwiękami dobrze są dobrane i nie mam zamiaru o nich pisać jak dobrze i wspaniale są dobrane, przejdźmy może jednak do całego systemu.
Bez ruby da się żyć, autor to pięknie ukazał. Prosty system ABS na zdarzeniach i zabawa się kręci. Wyświetlanie, chowanie HUDa, ciachanie przeciwników, od 1-6 dodatkowe ataki. Menu pozostaje jednak podstawowe, ale w zasadzie to mi nie przeszkadza, gdyż ładnie wygląda dzięki oryginalnemu systemowi (grafice skórki okna), przypominającą po prostu papirus. Wspomnieć jeszcze można o specjalnym punkcie, który służy zapisowi gry, oraz pisaniu talizmanów.
Swojska gra! Właśnie tego typu gier coraz to więcej chciałoby się widzieć. Gier, do których autorzy przykładają się. Nie chcą nas zanudzać kolejną produkcją makerową, która niczym się nie różni od poprzedniej. Nowością to raczej nazwać nie można, bo tego typu ABSów było już dość dużo, grafika map też, ale dobra pozycja. Pozwala odpłynąć trochę podczas ciachania przeciwników. Cenie sobie tego typu projekty z rm2k3, naprawdę są chlubą do dumy bycia makerowcem. A najlepsze w nich to rozmiar: zaledwie tylko 10MB. Ilość MB nie zawsze oznacza lepszą grę RPG, w szczególności jak się przypatruję tym projektom z RPGXP, to naprawdę, większość może się po prostu schować. Sojita, dobra robota, tut. Jak najbardziej polecam do pobrania.
Podstawowy sklepik. Jeżeli dobierze się klimatyczny systemik, to cała reszta wygląda klimatycznie jak widać.
Kici kici, taś taś, zaraz was posiekam na barszcz.
Siostra Skacia?!? Czy może zwyczajny przypadek...
Spacer po wirtualnej japońskiej dzielnicy...
Tekst: Reptile
email:
reptile@o2.pl