Pomysł na scenariusz...
Scenariusz 39
Gatunek: aposiopesis (kolejny tekst, odbiegający od całej reszty, tak na nawiasie)
Będzie to taki sobiee motyw na gre.
Więc...
Jest sobie rok powiedzmy 2003.On i ona. On się jej pyta czy ona chce być jego dziewczyną,a ona odmawia.Więc
koleś momentalnie do niej nic nie czuje skoro go odtrąciła.Wtem jakaś postać przybywa z zaświatów i...
porywa tą laske(po co?wymyślcie se) na oczach tego gościa.Lecz co on się bedzie przejmował skoro dała mu kosza(niech pali
gumy no nie :) ).Ale i tak to jest nie uniknione,że on musi za nią pójść.Można to ukazać na dwa sposoby.
1-To taki,że została porwana na oczach jej matki,która wyje i prosi naszego hiroła żeby ją ratował.(może
to się dziać np.w domu tej dziewczyny).
2-To taki,gdzie hiroł będzie chciał udowodnić kogo odrzuciła i rzuca się natychmiast w portal,który
jeszcze przez chwile pozostawia za sobą owa mroczna postać.
W zaświatach hiroł przemieża rózne lokacje i ...(dalej to już wasza w tym głowa)
Pomysł na zakończenie
Można zrobić dwa zakończenia,które sie by wybierało na końcu gry.
1-Uratowana laska po jej uratowaniu rzuca się na niego i ściska,potem mówi,że to błąd że go odrzuciła i
się zgadza i on też przez to jest szcześliwy...i żyja jak w bajce :|.
2-Uratowana laska po jej uratowaniu rzuca się na niego i ściska,potem mówi,że to błąd że go odrzuciła i
się zgadza,a on ja delikatnie od siebie odpycha i mówi,że teraz to już zapóźno i karze jej wracać do
matki bo czeka i wyje i wyje,on zaś odwraca się i spokojnie wraca w zasiaty na poszukiwanie przygód
(dzięki temu zakończeniu łatwo o pomysł na część druga).A ona wstępuje do zakonu i umiera jako
dziewica :D .
I tyle tych moich bredni.
Może być z tego całkiem poważna prodakszyn.
Autor: Kvachu
email:
kvachu@o2.pl