Informacje || Pomoc || Zgłoś nowe materiały
	Strona >> News

---

News

24 Kwietnia 2013 - 15:13 (Reptile)

Ave,
Trochę czasu minęło od poprzednich wiadomości, wypadałoby nie co napisać o danej sytuacji w jakiej się znajdujemy (Twierdza, jak i cała scena - chociaż dla mnie to tam małe piwko). Otóż zacznijmy od końca lutego, gdzie zauważyłem, że coś się dzieje "nie tak" z naszym plikowym hostem (mediafire). W czasie świąt wielkanocnych udało mi się nieco bardziej przyjrzeć tej całej sprawie i w zasadzie większość użytkowników korzystających z usług mediafire, też odczuli jakieś zmiany w ich regulaminie. Na pliki (losowo wybrane) zostaje nakładany znaczek "Copyright", który pozwala na pobranie danego pliku kilka raz w ciągu tygodnia (czy tam miesiąca - osobiście mnie to nie interesuje). Pozwólcie, że wytłumaczę, tym którzy problemu nie widzą:

• Na losowe pliki, jest nałożony ten stan "copytight". Losowe pliki - tak to nazywam, ponieważ na jakąś fan gierkę, czy inne materiały jest nałożony pomyłkowo ten copyright (dlaczego pomyłkowo: grę od Matikuna: King Of Fight pomylili z gierką SNK: King Of Fighters; grę Bunt Maszyn, pomylili z pewnie filmem Terminator 3 - kij że gra ma 10MB, a film zazwyczaj 1GB, czy tam jak trochę gorsza kopia to 500MB, ale to szczegół. Trzeba było w pliku napisać że ten bunt maszyn to gra w rm2k3, w wersji Blue Ray na dodatek - tak dla szpanu; ale tutaj ważne - materiały o nazwie Final Fantasy czy Resident Evil, nie są blokowane, why? Nikt nie wie).
• Kto zakłada te stany copyright - nikt nie wie. Po prostu jest sobie plik i *plum* ma nagle copyrighta; nie masz możliwości wyjaśnienia sytuacji, ani nie widzisz kto te pliki tak mądrze ustawia. Wywalić plik i wgrać go od nowa, dobry to jest pomysł - ponad 1000 linków do wymiany jak nie więcej. Można by było tak zrobić, ale powiedzmy, że za kilka dni sytuacja się powtórzy - albo pliki są wywalane, albo "copyright", no to przecież nie będziemy się bawić w jakiegoś kotka i myszkę z plikami i co tydzień po 1000 linków wgrywać (i podmieniać)
• Inne wyjście z tej sytuacji: tak cały czas nad tym pracujemy - największe prawdopodobieństwo będzie, że się wykupi jakiś serwer, gdzie będziemy mogli trzymać Bunt Maszyn w wersji Blue Ray na rm2k3 która zajmuje 10MB i nikomu to nie będzie przeszkadzało (((_^). Własny (płatny) serwer najprawdopodobniej będzie najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji, jednak jeszcze wyszukuje innych rozwiązań (Dropbox? Raczej nie...)

Może materiałów na stronie nie ma, ale to nie powód do rozpaczy - cały czas poprawiamy te działy (RPGXP, VX), niedziałające linki itp. Wiem na stronie tego nie widać, ale jak tylko sprawa się ustabilizuje (czyli nowy serwer będzie), to będzie raczej kwestia... jednego południa, by wgrać wszystko - gry, materiały, działy, porady, skrypty, zdarzeniówki itp., by wszystko grało i buczyło. Co można jeszcze zrobić w tym całym zamieszaniu? Szczerze? Mogę przypomnieć jedynie o otwartym naborze na redaktorów Twierdzy RPG Makera. W poprzednium tygodniu Twierdza wzbogaciła się o 4 nowych redaktorów i w zasadzie czekamy na kolejne zgłoszenia odważnych ludzi, którzy chcą udoskonalić siebie, swoje umiejętności, a tym samym jakoś pomóc Twierdzy i Scenie RPG Makera (co potrzeba by być redaktorem - zdać test; czyli nic strasznego... Ci co chcą wstąpić w szeregi Twierdzy, zapraszam do skontaktowania się ze mną, najlepiej przez maila). Czy o czymś nie zapomniałem w tym całym zamieszaniu? Chyba tak...

Na www.katsumi.com.pl ogłosili Konkurs na wykonanie rysunku dowolnej postaci Fairy Tale. Wygraną konkursu jest wejściówka na konwent Magnificon Expo XI. Zatem skoro wszystko już ogłoszone, można wracać do kolejnej pracy przy stronie.
Jya