Wywiad

 
 
 
X-Tech
(27.08.2014, rozmawiał Gorn)

Dziś postanowiłem przeprowadzić wywiad z X-Techem. Będziemy nie tylko rozmawiać o grach, ale również o wydarzeniach dziejących się na scenie.

Czasy sceny są mroczne. Dużo osób od nas odchodzi, na forach pojawiają się coraz liczniejsze bunty. Jak myślisz co je powoduje i jakie masz ogólne zdanie na temat sceny w dzisiejszych czasach?
Czasy sceny są mroczne? Nie rozumiem. Masz na myśli ten napływ gier inspirowanych mrocznym Gothiciem/Wiedźminem? xd
Dużo osób odchodzi? To kwestia wakacji i spędzania sporej ilości czasu na świeżym powietrzu. Internet trochę się przejadł. Naprawdę fajnie jest czasem wyjść na zewnątrz i zaczerpnąć trochę natury. Sporo osób zagląda na scenę w związku z pojawianiem się interesujących gier/zapowiedzi - nie każdy ma te same zainteresowania. Niektórzy po prostu zaglądają od czasu do czasu patrząc czy nie pojawiły się interesujące ich rzeczy -zapowiedzi/gry/zasoby/tematy itd. Niektórzy wolą się trochę polenić i grać zamiast robić gry, jeszcze inni na odwrót. Nie zawsze fora są do tego niezbędne. Niektórzy po prostu zżywają się ze scenowiczami i zaglądają częściej, bo można tu spotkać w sumie wiele ciekawych osób, a czasem więcej osób przybywa, bo zdarzają się ciekawe zjawiska/projekty, które interesują większą ilość osób.
Bunty? Raczej - osobiste, drobne sprzeczki. Lepiej skupić się na pogadaniu o gierkach, wyluzować się i popisać bzdury zamiast trzymać w sobie jad i się nawzajem oceniać i sprowadzać do swojego poziomu i organizować jakieś wspólne ustawki. To do niczego nie zaprowadzi - każdy jest inny i powinno się to akceptować. Z tego co mi wiadomo, na scenie występowały przeważnie drobne sprzeczki, a nie bunty. Pogódźcie się i będzie spoko. Nie każdy user jest taki sam i nie każdy user jest wzorem usera dla danej strony - każdy jest sobą. To, że macie z kimś problem nie znaczy, że inni was nie szanują. Skoro ktoś jest mądrzejszy to niech pouczy, a nie odstawia szopkę i wykorzystuje np.: możliwość banowania, aby załatwiać osobiste sprzeczki z innymi. Dlaczego mają w tym uczestniczyć pozostali userzy i być odcięci od znajomych z for przez osobiste sprzeczki adminów/modów z użytkownikami, którzy są wartościowi dla całej reszty forum? Może warto spróbować jeszcze raz się porozumieć ? Zbanowany user już nie ma głosu.
Scena dla mnie jest obecnie całkiem w porządku. Widzę, że aktywność się zwiększa kiedy pojawiają się w miarę ciekawe gierki, a to jest dobry powód. Jednym z ostatnich przejawów napływu ciekawych gier dla mnie były gry Zombika, który potrafi w krótkim czasie tworzyć własne oryginalne gry, które posiadają własny klimat (choć to głównie przygodówki i sadystyczna zręcznościówka). Pokazuje ,że jeśli się chce można zrobić coś ciekawego w krótkim czasie. Liczy się to, aby twórca miał zabawę z zaskoczenia graczy nie raz w trakcie rozgrywki nawet w krótkich grach i widać, że na tym Zombik stara się skupić. Mnie osobiście zaskoczyło to co zaprezentował - głównie tym, że stworzył zupełnie własne gierki z znalezionych zasobów nie szukając pretekstów, by ciągnąć czas tworzenia projektów w nieskończoność.
Jak scenę widzę w dzisiejszych czasach? Po prostu jest w stanie gotowości do przyjmowania ciekawych gierek, które zaświecą np.: czymś oryginalnym... kiedy takowe się pojawiają faktycznie ludzie INTERESUJĄ się i wypowiadają na ich temat, a kiedy powstają nudne, mało twórcze powielające schematy zapowiedzi gier to się nie dziwię, że nie ma przy tym tłumów - lepsze są własne, oryginalne pomysły, które przyciągają. Wolę to niż chaos . Liczy się fakt, że pojawiają się osoby, które chcą zrealizować własne projekty i faktycznie mogą zainteresować innych swoimi grami dzięki robieniu gier z pasją dla osób, które będą miały w nie grać.
Innym z paru ciekawych przypadków okazał się dla mnie również Crasher, który nie poddaje się i stara się stworzyć coraz lepsze gierki w rmie w klimatach horroru. Może i jego początki nie były najlepsze, ale widać, że z każdym projektem jest co raz lepszy. Lubię kiedy autor zapowiada grę z jakimś w miarę oryginalnym pomysłem i dość szybko ją realizuje np.: w czasie kilku tygodni, ale nie dlatego że się śpieszy, ale dlatego że chce i sprawia jemu to radość. Co do samej sceny - jak dla mnie czasem większe wyluzowanie jest wskazane i większa porcja wzajemnego szacunku, bo nie każdy musi dostosować się do każdego. Mimo wszystko jest wiele osób na scenie, które zawsze okazują chęć pomocy innym użytkownikom rpgmakera i są całkiem na luzie.

Porozmawiajmy teraz o najmłodszym z for o tematyce RPG Maker. Ostatnio dość często prowadzisz małe spory z Administracją Opactwa. Powiedz nam o co tak naprawdę chodzi i jakie masz zdanie na temat tego forum?
Opactwo RM posiada działy, które są zainspirowane elementami z różnych for o rmie i jest to całkiem OK. Istnieją również hobbystyczne działy, które są OK (jak na każdym forum o rmie) Póki co forum wygląda jakby dopiero co wystartowało.
Moim problemem w przypadku tej strony jest SB (a raczej sposób jego użytkowania). Po pierwsze uważam, że często skupianie się na SB sprawia, że przepada wiele wartościowych postów, które mogą zasilić forum czymś ciekawym. Drugą rzeczą, KTÓRA mnie wkurza jest nadmierne skupienie się ludzi na SB. Teksty w stylu "SB zdechł" brzmią dla mnie jak grupka osób, która pilnuje jakiegoś urojonego ogniska, które ma nie zgasnąć bez żadnego sensownego powodu. SB powinien być mało istotny tak naprawdę. Powinien być czymś na luzie, szczegółem, duperelem, który pozwala się wyluzować na te 3sekundy lub rzucić tekstem, który nie kwalifikuje się na forum, który pozwoli choć trochę kogoś lepiej poznać itd. SB nie powinien być powodem do zbanowania userów na forum, co najwyżej do zablokowania SB dla usera na jakiś krótki czas, który naprawdę przegnie i kogoś obrazi. Zdarzały się bany na forach o RM przez SB - w postaci całkowitych banów na forum - co było przegięciem. Zdarzało się, że niektórzy siedzieli na forach dla SB (co jest plusem i minusem) SB nie powinien być głównym punktem forum. Powinna dopilnować tego moderacja/administracja. SB ma swoje plusy i minusy. Myślę, że najważniejszą zaletą SB dzięki odpowiedniej ekipie jest dodawanie klimatu i luzu na forach-- tak. Posty pisane w SB z luzem i humorem bez narzekania potrafią przyciągać pozytywnych ludzi. Z tych SB, które widziałem na forach o rm (polskich) chyba najlepiej zawsze działał SB na Ultimie.
Ogólnie mam jakieś uprzedzenie do SB na stronach o RM choć uważam, że dodają czasem klimatu i luzu na forach. Jeśli ADMINISTRACJA for potraktuje je na luzie, a nie jako podstawa for powinno być OK

Co sądzisz o populacji gier wydanych w roku 2014? Ilość gier dorównuje grom wydanym w ubiegłym roku? Czy ich jakość się poprawiła?
Przez 2013 rok prawie nie zaglądałem na scenę RM, a tym samym praktycznie nie grałem - postanowiłem zrobić sobie mały odwyk od grania. Chciałem sprawić jak długo dam radę nie grać w jakiekolwiek gry (nie tylko rm), a fora rm kusiły do grania :) Dałem radę około rok prawie w nic nie grać. W tym roku wróciłem na fora i zaglądałem częściej. Jak przystało na fana dziwacznych gier w rmie odpaliłem z ciekawości kilka polskich projektów. Kilka mi się spodobało. Ilość gier między latami mnie nie obchodzi i mam ją głęboko gdzieś. Dla mnie liczy się to, aby choć raz na kilka miesięcy pojawiła się gra/demo które mnie zaskoczy, przyciągnie i to się zdarza.

Jaką grę uważasz za najlepszą w ty roku? Opowiedz nam szerzej, dlaczego tak uważasz.
Moja sytuacja z graniem w jakiekolwiek gry jest bardzo rozproszona i ciężko mi na czymś konkretnym skupić uwagę nie tylko w rmie, ale także w innych gierkach, bo w obecnym czasach występuje gigantyczna ilość możliwych pozycji, jeśli chodzi o wybór gier. Cała biblioteka emu, którą posiadam/indie/freeware i masa klasyki. W przypadku rma ja szukam głównie mroku/przygód, oraz elementów rpg i intensywnej rozgrywki z wieloma zwrotami akcji w każdej chwili. Myślę, że na oko ogólnie rzecz biorąc w tym roku spodobały mi się twory Zombika (Sadystyczny Szkielecik i przygodówki), a najbardziej rozbudowanym i epickim tworem wydaje się ostatnia gra Ravenone - Krew Zdrajcy, którą już pobrałem na dysk, ale jeszcze w nią nie grałem. Jeśli chodzi o wrażenia z grania najlepsze i najsilniejsze mam z dema gry Under 2k3, która jest namiastką tego co mamy dopiero otrzymać (uwielbiam takie opisy i mrok budowany w głowie gracza przemyślaną wizją lokacji gry i fabuły). Czekam z niecierpliwością na pełniaka! Demo mi dało ogromne wrażenia za sprawą muzyki autora i kinowego klimatu, który uzyskał. Choć to prawie same dialogi i muza to i tak gra zrobiła na mnie wrażenie. Całkiem niezłe wrażenie od strony żywych postaci zrobiła na mnie gra Sekta od TagTeamu - postaci są wzięte z realnego życia i włożone do gry. Gra jest zrobiona raczej na luzie. Daje to luźny klimat i sporo humoru (kiedy gra się rozkręci, bo początkowo wydawała mi się grą zrobioną bardziej dla znajomych pod względem jakości) Gram jeszcze w zagraniczne, ale tym razem je sobie daruję. Prawie zapomniałem - gra The Glow, która niedawno pojawiła się na forach zrobiła na mnie dobre wrażenie. To gra, w której lokacje są generowane względnie losowo, a celem jest przetrwać jak najdłużej i odkrywać nowe postaci i zadania. Całkiem spoko i nawet wciąga.

Jak widzisz siebie na scenie? Jesteś szanowany czy raczej czujesz się odrzucony przez społeczność sceny?
Dobre pytanie. Nie widzę siebie na scenie. Co ja na niej robię? XD Nie pasuję do nikogo, ani do żadnej strony, a mimo to nadal tu jestem i to uwielbiam XD Kto ze mną potrafi wytrzymać? XD Mam różne dziwne idee, które nie wszystkim pasują i czasem potrafię je zmieniać. Głównie lubię czytać różne zestawienia w różnych kategoriach - mam jakąś dziwną obsesję na tym punkcie np: Najlepsze gry na SNES(lub innej platformie) wg. was, Najlepsza muzyka z gier wg. was itd., w co ostatnio graliście itp. jako źródło info o wartych uwagi grach.
Lubię też czytać opinie innych o grach rm, w które grałem. Czy jestem szanowany czy nie - nie zastanawiałem się nad tym. Dla mnie w przypadku for o rmie jest ważne, aby ludzie komentowali gry, ale przez pryzmat frajdy jaką sprawiają, a nie przez poziom lubienia/nielubienia danego autora gry. Dobrze by było również gdyby na forach zagościło więcej luzu wśród userów. Wiele osób jest spoko - w zasadzie każdego za coś da się lubić, ale ze mną wyjątkowo trudno wytrzymać xd

Masz w planach jakiś poważniejszy projekt? Jeśli tak, może przybliżysz nam informacje o nim?
Zdecydowałem się skupić ostatnio na jednym - tworzę go obecnie w rpgmaker vx ace. Dla mnie to najbardziej pasjonujący projekt za jaki się zabrałem, ale zarazem najbardziej trudny i skomplikowany, wymagający tony potu. Gra z założeń będzie rozbudowana i jej tworzenie przyprawia mnie o zawroty głowy, ale jak cudownie wciąga - choć różnie bywa z czasem na jaki do niej przysiadam... bo tak naprawdę mam do robienia jeszcze inne świetne rzeczy. Od wielu dni jedyne co robię w związku z PROJEKTEM to rozpisuje zeszyt ze schematem wg. którego powstanie oraz gromadzę i testuję skrypty i buduję bazę danych i schemat rozgrywki - głównie podstawowe działanie przedmiotów/klasy postaci itd.
Samych klas postaci będzie kilkadziesiąt i będą odkrywanie w trakcie gry. To gracz będzie tworzył w mojej grze własne drużyny postaci w trakcie rozwoju rozgrywki. To istne szaleństwo. Gra będzie polegać na eksploracji kosmosu/określonych jego części za pomocą statku - matki, a także wykonywaniu różnych badań przed jakimikolwiek śmielszymi eksploracjami planet za pomocą ekipy statku - to będą żywe postaci. Sam statek będzie pełnił wiele funkcji - bazy, zbrojowni, laboratorium i wiele innych. Myślicie, że to jakaś ekonomiczna gierka z zarządzaniem statkiem? W grze będziemy wysyłać oddziały różnych jednostek do badania planet i wykonywać różnorakie misje - odkrywać nowe technologie i tajemnice, oraz różne opuszczone i nie tylko bazy i statki kosmiczne, ale także tajemnice kosmosu - w ten sposób będziemy nie tylko poznawać fabułę, nowe możliwości obronne pasażerów statku, ale będziemy ulepszać cały statek oraz jego system obronne (uzbrojenie statku), a także także dostaniemy do użytku myśliwiec, mecha oraz łódź podwodną, które także będzie można ulepszać, ale dla mnie głównym elementem gry będzie poczucie, że jesteśmy sami w kosmosie i jednocześnie mamy duże możliwości. Ważne jest dla mnie uzyskanie klimatu wyobcowania oraz poczucia, że każda nowa modfyfikacja/przedmiot i plan tak naprawdę sprawią, że gracz poczuje się silniejszy i mocniejszy. Żeby gra nie wydawała się sucha, nie zabraknie tajemniczych historii, opowieści, fabuły i ważnych postaci.
Ciekawostki. W walkach po stronie jednej drużyny będzie mogło występować kilkadziesiąt postaci na raz (!) np.: grupa wywiadowcza stworzona z marines oraz sojuszników z obcej rasy walczących przeciwko obcej pladze na nowo znalezionej planecie, z której odebraliśmy tajemniczy sygnał. Będzie można zarządzać kilkoma drużynami na raz w trakcie gry, a każda będzie pełnić różne funkcje np.: drużyna w laboratorium na statku. Plan jest taki, aby się dowolnie między nimi przełączać i współpracować np.: drużyna na statku może wysłać myśliwiec do pomocy innej wysłanej drużynie na aktualnej planecie. W grze możliwe (50/50) pojawi się starcie techniki (s-f) z obcą i kosmiczną magią znaną z fantasy, ale nie będzie bullshitu w stylu super kamyk, który sprawi, że ktoś będzie miał kontrolę nad galaktyką, raczej mrok zainspirowany trochę Władcą Pierścieni, ale nie będzie żadnych istot i pomysłów, które już były w Fantasy. W grze będą powstawać różne skutki uboczne z różnych przyczyn np.: może dojść do tego, że na całym statku wskutek nowego odkrycia pojawi się tajemniczy wirus i trzeba będzie zdobyć na niego lek - wysyłając gdzieś ekipę. Pojedynki opierać się będą na strategiach ataku, oraz zróżnicowanych atrybutach i ekwipunku bojowym - często limitowanym jak różnorakie rodzaje amunicji do różnej maści karabinów/pistoletów. Nie zabraknie totalnie zmodyfikowanego taktycznego systemu walki opartego na bazowym z rm. Jednostki w walce będą mieć różną budowę np.: pojawi się jednostka, która będzie posiadać 4 ręce i będzie mogła nosić 4 różne bronie na raz (!) W grze misje będą zróżnicowane od obrony przed niespodziewanymi zagrożeniami dla statku wynikającymi z pozycji statku/stanu questów/po różne naprawy wybudowanych stacji na planetach. (Tak w grze będziemy mogli budować własne drobne lokacje na planetach) Ten projekt mnie wchłonął jak bagno. Chce do niego wcisnąć trochę elementów zainspirowanych serialami/filmami i grami s-f, które zrobiły na mnie spore wrażenie.

Na koniec powiedz nam, czy oprócz tworzenia gier w RPG Makerze masz jakieś inne zainteresowania. :)
Moje gry wszechczasów wg. spędzonego przy nich czasu, bo to że gram we wszystkie platformy od pierwszych konsol to każdy wie XD
Unreal 1 + mody, Unreal Tournament + mody
Megaman (seria), Metroid (seria)
Super Mario(seria) M.INNYMI smw na moim snesiku XD
System Shock 2 + mody i seria Half-Life + mody
Operation Flashpoint oraz Hidden and Dangerous
Aliens vs Predator 1 (1998), Aliens vs Predator 2 (2001)
Blair Witch Project Rustin Paar oraz Blood Rayne 1
Suffering 1 i seria MDK z naciskiem na MDK2
ONI, Ace Combat 3, Wipeout (seria)
Fallout 1, Warzone 2100, Tzar Ciężar Korony, Battle Realms
Total Overdose, Battle Realms, Front Mission
Lubię muzykę elektroniczną głównie IDM/eksperymentalną (Aphex Twin i Atari Teenage Riot na początek) i ścieżki ilustracyjne z niektórych gier i filmów np: (Ace Combat 3 uwielbiam) Oglądam czasem ciężkie filmy s-f/dramaty/horrory/thillery (np: Drabina Jakubowa <3) i porąbane dla niektórych do bólu prostackie, ale genialne komedie - im bardziej odrealnione tym dla mnie lepsze (np.: Super Zioło XD).
Zainteresowań twórczych mam więcej, ale nie chce mi się pisać o tym wypracowania.
Pozdro i dzięki za wywiad XD

Ja również dziękuje i serdecznie pozdrawiam.